Nazwa „portfel RFID” może być nieco myląca. Bardziej precyzyjne są określenia „torebka na pieniądze i karty kredytowe z zabezpieczeniami” albo „portfel z blokadą sygnału RFID”. Sprawdź, dlaczego warto zainteresować się takim rozwiązaniem!
Skrót RFID oznacza Radio Frequency Identification, czyli standard bezprzewodowej komunikacji. To technologia, która umożliwia odczyt, przesył oraz identyfikację na podstawie częstotliwości radiowej urządzeń, które znajdują się odpowiednio blisko siebie. Na jej podstawie powstała funkcja NFC do płatności zbliżeniowych w smartfonach. Portfel RFID ma za zadanie chronić przechowywane w nim karty płatnicze, e-dowody osobiste i inne chipy przed kradzieżą. Złodzieje z odpowiednim wyposażeniem mogą zdobyć nie tylko pieniądze czy dane osobowe, ale też przejąć sygnał z klucza do samochodu czy bramy.
Jak działa blokada RFID w portfelu?
Proceder szeroko pojmowanych kradzieży z pomocą komunikacji radiowej określa się mianem skimmingu. Amatorzy cudzej własności muszą znaleźć się odpowiednio blisko ofiary (w zależności od sprzętu, jakim dysponują), by przykładowo „aktywować” płatność kartą w taki sam sposób, jak terminal płatności zbliżeniowych w sklepie. Równie niebezpieczne może być przejęcie danych z karty płatniczej czy e-dowodu. Blokada RFID w portfelu działa dzięki specjalnej membranie, która blokuje wszelkie sygnały radiowe. Takie zabezpieczenie:
- wykorzystuje ultra lekkie, cienkie materiały;
- nie ulega zużyciu, ale uszkodzeniom już tak;
- jest w pełni skuteczne tylko przy szczelnie zamkniętej torebce.
Ofiara skimmingu najczęściej nie jest w stanie stwierdzić, kto i kiedy zdobył jej pieniądze czy wrażliwe dane z e-dowodu, karty miejskiej etc. Dlatego przeglądając nowe portfele przed zakupem, warto poszukać tych, które mają blokadę RFID. Już po otrzymaniu towaru należałoby sprawdzić, czy zabezpieczenie faktycznie działa. W tym celu możesz spróbować zapłacić kartą schowaną w zamkniętym portfelu. Jeżeli membrana spełnia swoje zadanie, nie będziesz w stanie dokonać płatności zbliżeniowej w ten sposób.
Portfel RFID może wyglądać tak dobrze, jak klasyczny i elegancki pugilares
Blokada w żaden sposób nie wpływa na prezencję czy komfort użytkowania portfela. Produkty wykonane z prawdziwej skóry również mogą zapewniać zwiększoną ochronę przed zagrożeniami, jakie pojawiły się wraz z technologią. Czasami membrana z blokadą RFID w portfelu jest podszewką wszywaną wewnątrz, na całym obwodzie torebki, a w niektórych modelach stanowi wyściółkę kieszonek na karty. Dodatkowe zabezpieczenie oczywiście wpływa na ostateczną cenę. Jednak nie w sposób, który mógłby tworzyć poważne bariery finansowe.
Skórzane portfele z RFID od znanych marek można kupić za mniej niż 100 zł – trudno też mówić o zasadzie „im droższy model, tym lepsza jakość ochrony”. Przy zakupach w sklepie stacjonarnym warto zwrócić uwagę na budowę kieszonek. Zawsze warto dopytać producenta albo sprzedawcę o szczegóły, nawet jeżeli czasami udzielane informacje są powierzchowne i niewiele wnoszą. Wtedy warto kontynuować poszukiwania nowego portfela, aż do znalezienia produktu o oczekiwanej jakości i poziomie zabezpieczeń.